Trzy spotkania pozostały do rozegrania pierwszemu zespołowi Stali Szczecin w sezonie 2020/2021. Najbliższe z nich będzie być może najważniejsze. Podopieczni trenera Adama Paliwody zmierzą sie na wyjeździe z Dębem Dębice, a więc z drużyną która jako jedyna ma jeszcze szanse powalczyć z naszą drużyną o uniknięcie degradacji. Mecz siódmej kolejki Szczecińskiej Klasy Okręgowej w grupie spadkowej zaplanowano na sobotę, tj. 12 czerwca na godzinę 15:30.
Gospodarze sobotniej rywalizacji, a więc Dąb Dębice w ramach rozgrywek w grupie spadkowej rozegrali pięć spotkań. W tychże meczach zawodnikom z Dębic udało się zdobyć siedem oczek. Dąb zwycieżył na wyjeździe, 1:2 z Wichrem Brojce oraz u siebie, 2:0 z Tanowią Tanowo, zremisował, 3:3 w Łoźnicy z Orłem oraz dwukrotnie przegrywał, 1:3 u siebie z Falą Międzyzdroje oraz tydzień temu 7:0 na wyjeździe z Sarmatą. Dębiczanie w całych rozgrywkach uzbierali dwadzieścia trzy oczka i zajmują obecnie piąte miejsce w tabeli grupy B z dziewięciopunktową stratą do zespołu Stali Szczecin. Tak jak wspominaliśmy zwycięstwo z drużyną ze Szczecina pozwoliłoby gospodarzom przedłużyć jeszcze nadzieje na pozostanie w Szczecińskiej Klasie Okręgowej.
Stal Szczecin, podobnie jak jej sobotni przeciwnik rozegrała pięć spotkań po podziale na grupy. Nasi zawodnicy w tej fazie rozgrywek zdobyli sześć oczek. Po zwycięstwie na inaugurację z Tanowią Tanowo, 2:1, przyszła seria trzech porażek z rzędu. Szczecinianie ulegali kolejno Sarmacie Dobra (2:1), Jantarowi Dziwnów (0:1) oraz Mierzyniance Mierzyn (3:1). Przełamanie nastąpiło w ubiegłą sobotę. Podopieczni trenera Paliwody pokonali przed własną publicznością zespół Wichra Brojce, 3:1. Bramki dla naszej drużyny w tym spotkaniu zdobywali Damian Klowan, Tomasz Cydzik oraz Patryk Lis. Dzięki temu zwycięstwu Stalówka ma na swoim koncie trzydzieści dwa zdobyte punkty i z optymizmem może patrzeć w górę tabeli grupy B. Do znajdującej się oczko wyżej Mierzynianki nasi zawodnicy tracą obecnie dwa punkty, ale drużyna z Mierzyna ma o jedno spotkanie rozegrane więcej i w ten weekend będzie pauzować. Tworzy się więc szansa aby przy zwycięstwie awansować na trzecie miejsce.
Los tak chciał, że oba zespoły zagrają ze sobą w tym sezonie po raz trzeci. W rundzie jesiennej przy Bandurskiego górą byli gospodarze, którzy pokonali swojego rywala, 5:1. Gole w tamtym spotkaniu dla Stalówki zdobywali Sylwestrzak, Klowan, Lisowski, Cydzik oraz mieliśmy trafienie samobójcze. Na wiosnę tuż przed decyzją o podziale tabeli obie drużyny spotkały się ze sobą w Dębicach. Tam w niezwykle ekstremalnych warunkach lepsi okazali się ponownie zawodnicy trenera Paliwody zwyciężając, 3:4. W tej rywalizacji po raz kolejny do siatki trafili Cydzik oraz Klowan, swoje gole dołożyli również wchodzący do zespołu Tokarewicz oraz Pankowski. Jaki wynik padnie w trzecim starciu? Serdecznie zapraszamy w sobotę na stadion w Dębicach. Początek rywalizacji o godzinie 15:30. Dla nieobecnych tradycyjnie zostanie przeprowadzona relacja na żywo.